Witam wszystkich:)
Jakiś czas temu uszyłam modny w ostatnim czasie kocyk minky połączony z bawełną z sowami, ale pokazuję go dopiero dzisiaj, ponieważ mama maleństwa, które będzie się w niego wtulało chciała mieć niespodziankę:) A, że jest już u siostry (bo o niej mowa) i czeka sobie na narodziny to mogę go spokojnie pokazać:) Płeć maleństwa również będzie niespodzianką i nie było łatwo zdecydować się na kolor materiału z sowami, bo minky miał być turkusowy. W środek włożyłam watolinę, o grubości 1 cm, żeby było cieplej. Wymiary kocyka to 95 cm/65 cm. Do kocyka uszyłam jak ja to mówię "szmatkę" ;)
A oto on
Przy okazji uszyłam jeszcze serduszko dla siostrzenicy i dorzuciłam do prezentu urodzinowego
Na dzisiaj to wszystko, a następny post będzie o moim szydełkowym szaleństwie :)
Cudny. Piękna ta tkanina z sówkami ;)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent :* kolor minky rewelacyjny a sówki przesłodkie :***** maleństwo będzie miało cieplutko i mięciutko :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńOj jak ja bym chciała umieć szyć....
OdpowiedzUsuńFajny kocyk i szmatka ;)
Pozdrawiam
Super ! I ja szyłam już kocyki minky w sowy i łączyłam bawełnę w te kotki z minky :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kocyk i to kocie serduszko po prostu bardzo mi wpadło w oko:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
Śliczny kocyk! I bardzo fajne serca :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny prezent a kocyk jest niesamowity :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń