U mnie trwa wielkanocne szaleństwo...nie miałam zamiaru robić ozdób, ale sytuacja trochę się zmieniła...nic na razie nie zdradzę, żeby nie zapeszyć :) Wczoraj po 23 skończyłam obklejanie styropianowych jajek serwetkami, w międzyczasie tworzę kartki, ale dzisiaj nie o tym!
Właściwie to się powtórzę, bo będzie znowu o świecznikach...Ale to już ostatnie, bo więcej ich już nie mam, Ozdobione w motywie wielkanocno-wiosennym.
Etapy pracy były takie same, tzn. pomalowałam świeczniki na biało farbą akrylową, następnie poprzyklejałam serwetki klejem do decoupage.
Pierwszy świecznik typowo wielkanocny zostawiłam biały, bo tak mi się spodobało, drugi natomiast pomalowałam na delikatny migdałowy.
Jak widać na poniższych zdjęciach każda strona jest inna i można zdecydować, na które kwiatki mamy ochotę :)
Dziękuję za uwagę i do następnego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze, które tutaj zostawiacie :)