piątek, 15 stycznia 2016

Balowa sukienka Barbie

Witam wszystkich:)

Na początku chcę powiedzieć, że teraz będę bardziej aktywna w blogowym świecie, ponieważ po pół roku odpoczynku naprawiłam w końcu mój mały komputerek:) Szczęście miałam, że akurat otworzyli sklep z naprawami w pobliżu, bo kto wie ile by jeszcze tak leżał w szafie...

Dzisiaj chciałam zaprezentować mój wielki debiut krawiecki, pierwsze ubranie, które uszyłam. Wcześniej były to jakieś eksperymentalne drobiazgi, a teraz to już było coś ... suknia balowa na choinkę w przedszkolu :) Córka wymyśliła sobie, że chce być lalką barbie księżniczką, a ja wymyśliłam sobie, że uszyję jej ten strój :) Jedynym wzorem z jakiego skorzystałam była suknia lalki Barbie...przez 4 dni wszystkie moje myśli zajmowała ta sukienka, a szycie jej zajęło trzy wieczory. Córka jest zachwycona, ja dumna, a cała reszta w szoku :)

Nie będę pisać jak ją szyłam, bo było to kombinowanie i wymyślanie, więc tylko ją pokażę. 






Pozdrawiam :)

8 komentarzy:

  1. Debiut? Wyszło bardzo profesjonalnie :)
    Zapraszam Cię do mnie na pierwszą moją rozdawajkę urodzinową:) http://niezchin.blogspot.com/2016/01/zapraszam-na-urodzinowe-giveaway.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna suknia! Gratuluję !
    dla mnie szycie na maszynie to czarna magia a maszyna stoi ..... i czeka....
    no ale jak wiesz teraz zajmuje mnie szydełko ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie rok temu to też była czarna magia, ale jak spróbowałam to okazało się że nie jest to wcale takie trudne:) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Jeżeli to Twój debiut to przesyłam serdeczne Gratulacje - Fantastycznie sobie poradziłaś :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Sama nie spodziewałam się, że wyjdzie tak, jak wyszło :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Śliczna suknia! I wcale nie wygląda na debiut:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekny stroj. W zyciu bym nie powiedziala ze to debiut. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, które tutaj zostawiacie :)