Witam wszystkich moich czytelników:)
Przychodzą takie dni, kiedy mam potrzebę uszycia czegoś i muszę to zrobić jak najszybciej :) Taki dzień naszedł mnie 2 dni temu i dzisiaj udało mi się zaspokoić tą potrzebę:) Jestem bardzo początkująca, ale jakoś mi to idzie...
Ostatnio nakręciłam się też na transfer na tkaninie i to też musiałam wypróbować jak najszybciej. Najpierw spróbowałam na zmywacz do paznokci, bo akurat miałam go w domu, ale wyszło wielkie nic, czyli beznadzieja... Wczoraj już zakupiłam rozcieńczalnik nitro i na nowo zaczęłam działać. Dwa pierwsze transfery zrobiłam za słabe, były to napisy i wydaje mi się, że muszę wydrukować w większym rozmiarze to wtedy będzie lepiej widać i litery nie będą się też tak zlewać. Dwa kolejne ujdą, była to kolejna próba napisu oraz bukiet konwalii.
Zrobiłam wydruki konwalii z myślą o wyzwaniu kwiatowym i o mojej siostrze, która dzisiaj ma urodziny i też uwielbia konwalie.
I tak sobie właśnie dzisiaj szyłam ten worek myśląc właśnie o niej :)
Woreczek jest w kolorze amarantu, ale zdjęcia tego nie odzwierciedlają. Do zrobienia oprócz transferu użyłam również koronki, sznurka jutowego i dwóch drewnianych kuleczek.
A oto on:
Woreczek zgłaszam na wyzwanie kwiatowe
A tu jeszcze moje osobiste konwalie już zaczynają kwitnąć
Dziękuję bardzo za uwagę i wszystkie słowa, które zostawiacie pod moimi postami:)
Pięknie Ci on wyszedł :) ja też pomału przymierzam się do transferów
OdpowiedzUsuńUwielbiam konwalie, więc tym bardziej podoba mi się Twój woreczek ze ślicznym transferem:)
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia o "transferze",ale woreczek wyszedł super!!!
OdpowiedzUsuńworeczek wyszedł ślicznie, siostra na pewno będzie zadowolona z takiego prezentu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i przydatny worezek pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWoreczek prezentuje się bardzo dobrze :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękny !!!
OdpowiedzUsuńsuper !
OdpowiedzUsuńDo trzech razy sztuka, ale warto było próbować. Efekt świetny. Bardzo fajne połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńSuper ozdobiony woreczek:)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam transferu na tkaninie chociaż decoupage owszem .. fajnie Ci wyszedł a super kolorystycznie dobrane dodatki tworzą ładną pracę . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł a siostra na pewno zadowolona z takiego prezentu :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszedł ten konwaliowy woreczek :)
OdpowiedzUsuńWorek wspaniały i na pewno przydatny :)
OdpowiedzUsuńAle słodziutki!
OdpowiedzUsuń