Witam w kolejnym poście,
Dzisiaj będzie o puszce do kawy, o której miał być przedwczoraj:) Puszka jest prezentem imieninowym i w sumie jest trochę podobna do mojej, którą prezentowałam tutaj. Jest ona z motywem sowy i kawy, a wygląda tak:
Jak ją zrobiłam?
Puszkę pomalowałam na kremowy kolor farbą akrylową. Za pomocą kleju do transferu nakleiłam wybrane elementy wydrukowane na drukarce laserowej. Po 12 godzinach ukulałam papier.
Napisałam Coffee markerem do płyt i całość postarzyłam patyną.
Wieczko zakropkowałam białą farbą akrylową, jak zawsze patyczkiem do szaszłyków i również postarzyłam patyną. Wkoło przykleiłam sznurek jutowy.
Wszystko polakierowałam 2 razy lakierem akrylowym.
Do następnego... :)
Bardzo ładna puszeczka :)
OdpowiedzUsuńSowa z kawowymi oczami jest prześmieszna.
Fajnie, że opisujesz krok po kroku swoje poczynania.
Pozdrawiam serdecznie
kawowa sówka śliczna,!!!!
OdpowiedzUsuńCudna sówka zagościła na tej puszce.)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńDziekuję za odwiedziny na moim blogu. Melduję się z rewizytą :-)
I trafiłam na kawusię . Puszka jest genialna Te transfery wyszły świetnie . Nie widzę u Ciebie banerka z nauki decou , akurat w tym miesiącu tematem sa własnie transfery. Może masz ochote sie przyłaczyć. Podają linka i zapraszam w imeniu organizatorek.
http://reanja1.blogspot.com/2015/05/wspolna-nauka-decoupage-krok-3.html?
Pozdrawiam
Sowa kawowa jest rewelacyjna. Myślałam, że napis to też transfer.
OdpowiedzUsuńkawowa sowa - no proszę jaka oryginalna puszeczka
OdpowiedzUsuńPuszka z sową jest bajeczna :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPuszka świetna. Gdy czytam o tym postarzaniu nowych rzeczy to przypomina mi się jak kiedyś ze znajomą byłyśmy w nowo otwartym sklepie z ... hmmm... rzeczami rękodzielnymi wszelkimi. Był tam stół z drewna, na który popatrzyłam zdziwiona, bo miał mnóstwo dziurek po kornikach. Koleżanka widząc mój wzrok wyjaśniła, że z pewnością specjalnie wybrano taki kawałek drewna z kornikami, że niby ciekawiej itd. Teraz się zastanawiam, czy stolarz celowo dorobił mu tych kornikowych dziurek, żeby wystylizować na stary. Teraz dopiero rozumiem ideę postarzania. Podoba mi się :) Super. Pozdrawiam z Linkowego Party.
OdpowiedzUsuńEwelinko śliczną puszkę przygotowałaś, jak dla mnie prezent idealny, a obdarowana osoba będzie zachwycona!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dołączysz do nas i w następnych miesiącach :)
pozdrawiam cieplutko:)
Świetna puszka, motyw kawo-sowy mnie oczarował :)
OdpowiedzUsuńTa sówka jest rewelacyjna ;)) bardzo ładna puszka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. Pewnie kawa teraz smakuje jeszcze bardziej. Popzdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna! Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na puszkę. Uwielbiam takie przeróbki, z których wychodzą niesamowite rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńPuszka rewelacyjna, wszystko pięknie skomponowane i wykonane. Bardzo mi się podoba. Witam serdecznie w naszej zabawie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna puszka, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńLubie takie przeróbki! Fantastyczny słoiczek!
OdpowiedzUsuńPięknie ozdobiłaś puszkę - kawowa sowa wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńŚliczna puszeczka - sówka i kropeczki to co uwielbiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Puszka rewelacyjna,kropeczki dodają jej uroku :))
OdpowiedzUsuń