piątek, 19 czerwca 2015

Czarna torebka

Witam wszystkich po kilkudniowej przewie :)

Tak jak niedawno wspomniałam teraz mam o wiele mniej czasu na tworzenie, a to dlatego, że rozpoczęłam w poniedziałek staż. O 16 jestem w domu i wtedy dzieci nie odstępują mnie na krok i jak zawsze chodzili spać o 19, tak teraz chodzą za mną do 21, aż w końcu i ja zasypiam, bo pobudki mam już o 5.30. Ale wczoraj mile mnie zaskoczyli i zasnęli przed 20, więc ja zaraz przystąpiłam do dzieła:)
Miałam dwie lniane sukienki, z których powstała taka szmaciana torebeczka. Była mi bardzo potrzebna dlatego szybko zabrałam się za uszycie. Jeszcze muszę pomyśleć nad zapięciem.
Na zdjęciach torebka jest już zapakowana.




Mam nadzieję, że w weekend uda mi się zrobić coś na cykliczne kolorki, bo czas leci...

Życzę miłego weekendu :)

4 komentarze:

Dziękuję za wszystkie komentarze, które tutaj zostawiacie :)