Witam wszystkich w moim pierwszym czerwcowym poście!
Lato coraz bliżej więc i komputer jest na urlopie, a postów z telefonu nie mogę pisać. Synek cały dzień chce spędzać na dworze, a internet nie ma zasięgu. W tej sytuacji wiadomo co jest ważniejsze. Zwłaszcza, że w domu potrafi nieźle dać w kość, więc w dbałości o uszy moje i domowników często ratuję się hasłem " Idziemy na dwór" i wtedy cisza nastaje zanim skończę mówić, a zaczynają się przygotowania do wyjścia.
Mimo tego wszystkiego moje robótki trwają w miarę możliwości. Robienie szkatułki zajęło mi jakieś dwa tygodnie i właściwie jeszcze jedną rzecz muszę poprawić, ale nie jest to przeszkodą do prezentacji :) Nie jest ona dokładnie taka jak chciałam, ale już tak ją zostawiam. Może spodoba się jakimś wielbicielom folkloru odwiedzających galerię. Jest to pomieszanie folkloru kurpiowskiego z nie wiem jakim, bo nie jestem specjalistką w tej dziedzinie.
To tyle jeśli chodzi o zdjęcia, a teraz dla zainteresowanych jak ją zrobiłam?
Szkatułkę pomalowałam na zielono farbą akrylową, poprzecierałam świeczką i zewnętrzną stronę pomalowałam ponownie na biało.
Poprzecierałam papierem ściernym, aby powstały zielone " prześwity" i kolorystycznie tak już miało zostać.
Na górze klejem do transferów przykleiłam koguty kurpiowskie wydrukowane na drukarce laserowej i po ok 15 godzinach kulałam papier do całkowitego wyczyszczenia.
Następnie środek wieczka również poprzecierałam świeczką, pomalowałam na żółto i obdrapałam papierem ściernym.
Wtedy tknęło mnie żeby i zewnętrzna stronę trochę zażółcić tzw. suchym pędzlem, czyli pędzlem z resztami farby pomazałam szkatułkę. Bardzo podobają mi się prace z białym tłem, ale niestety wdać na nich wszystkie niedoskonałości i każdego włoska.
W środku podobnie jak z zewnątrz przykleiłam wydruki z lelujami kurpiowskimi i napis KURPIE. Każdy z tych elementów obramowałam sznurkiem jutowym.
Z zewnątrz na przedniej stronie i wkoło kogutów przykleiłam klejem do decoupage kwiaty i wzory powycinane z serwetki ludowej.
Na koniec całą zewnętrzną stronę pomazałam patyną i polakierowałam kilka razy lakierem akrylowym.
Super szkatułka, czy skrzyneczka, motyw kurpiowski od razu wpada w oko.)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :) Lubię takie folklorystyczne motywy :)
OdpowiedzUsuńŁadna szkatułka:) Podobają mi się takie motywy ludowe :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFolk - bardzo lubię. Fajna szkatułka.
OdpowiedzUsuńSzkatułka i jej barwność jest fantastyczna :) Pozdrawiam Serdecznie:)
OdpowiedzUsuńświetna
OdpowiedzUsuń