Witam wszystkich poniedziałkowo :)
Dzisiaj miałam trochę laby, ponieważ córka zamarzyła o podróży do przedszkola na bagażniku rowerowym babci, także obie szły zadowolone, a ja z synkiem polecieliśmy po bułeczki na śniadanie :)
W tym poście jednak nie o tym jednak chcę pisać, także do rzeczy:)
Wczoraj był 26 kwietnia, czyli imieniny mojej mamy, której w prezencie zrobiłam herbaciarkę. Mama ma na imię Marżolena i nie wiem czemu dużo ludzi nie potrafi prawidłowo wymówić tego imienia, zazwyczaj przekształcają na Magdalena :) Najlepsza była moja wychowawczyni w szkole, która patrzyła na mnie jak na wariatkę, która nie zna imienia swojej matki i pytała mnie kolejnymi wymyślonymi przez siebie imionami i kiedy za każdym razem odpowiadałam jej: "Nie, Marżolena" to w końcu kazała mi napisać na tablicy:)
Szkatułka jest ozdobiona serwetką wybraną przez mamę i wygląda tak:
Jak zrobiłam herbaciarkę?
Pudełko najpierw wyszlifowałam, następnie pomalowałam na taki róż, który wyszedł z mieszanki białego, żółtego i brązu. Na to dałam biały i poprzecierałam trochę papierem ściernym. Na górę nakleiłam serwetkę klejem do decoupage i polakierowałam 3 razy lakierem akrylowym. Za pomocą szablonu i pasty strukturalnej zrobiłam wzorek z przodu i polakierowałam boki podobnie jak górę.
A teraz serce pudełka, czyli środek:)
Pomalowałam cały na kolor różowy taki jak na zewnątrz. Na wieczku pretransferowałam napis klejem do transferów i nakleiłam różę wyciętą z serwetki. Pomazałam patyną postarzającą i polakierowałam lakierem akrylowym. A oto efekt:
Pudełeczko wysyłam na linkowe party u Diany
I to by było na tyle :) Dziękuję za uwagę i zapraszam do oglądania i komentowania :)
Śliczna herbaciarka, lubię motyw róż.
OdpowiedzUsuńMama ma niespotykane imię, przyznam szczerze widzę takie po raz 1:)
a czy jakieś zdrobnienie jest? czy nie ma?
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo:) Większość mówi Marzena, a my córki - Żola ;)
UsuńMama z całą pewnością z takiej szkatułki na herbatkę zadowolona, bo motyw kwiatowy cudny, a i przesłanie na wieczku wewnątrz bardzo pouczające. Imię Mamy bardzo nietypowe, ale przyjemne, przynajmniej wyróżnia ją wśród innych imion. Ktoś musiał być zafascynowany Francją, bo tak z francuska to imię brzmi.)
OdpowiedzUsuńMama jeszcze jej nie widziała, bo za dlugo zwlekala z,wyborem serwetki ;) ale mam nadzieję że jej sie spodoba:) Jeśli chodzi o imię to z tego co wiem to pochodzi wiasnie z jakiejś francuskiej piosenki:)
UsuńPiękna szkatułeczka - różany motyw jest śliczny, a motto życiowe:) Mama ma faktycznie niezwykłe imię, ale ładne i oryginalne. Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńJest piękna... Zresztą jak reszta Twoich prac.
OdpowiedzUsuńPs. Ślicznie dziękuję za odwiedziny i komentarze :-)
Dziękuję bardzo :) Miło mi czytać takie komentarze:) A obok Twoich prac też nie można przejść obojętnie :)
UsuńBardzo ładna, mojej mamie też by się spodobała, uwielbia motyw róż, dzięki za podpowiedź co do mieszania farb dla brudnego różu - mi zawsze wychodził taki majtkowy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Moje mieszanie farb to kompletne eksperymentowanie, ale zawsze coś wychodzi :)
UsuńŚliczna szkatułka i wykonana perfekcyjnie ... gratuluję . Co do imienia Twojej mamci to pierwszy raz je słyszę a raczej czytam u nas w Polsce to rzadkość dlatego każdy się dziwi ale w wymowie brzmi pięknie i dźwięcznie wręcz arystokratycznie . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Cieszę się, że się podoba :)
UsuńŚliczna ta herbaciarka. Bardzo starannie wykonana. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka :) A imię Twojej mamy bardzo oryginalne, pierwszy raz takie widzę, ale podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPiękna i romantyczna:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna! Pozdrawiam z linkowej imprezy u Diany!
OdpowiedzUsuńImię rzeczywiście niesamowite, wszystkiego dobrego dla Mamy ;) Prezent zrobiłaś cudny ;)
OdpowiedzUsuń